Czy wiesz, że jeden niepozorny pasek materiału może uratować życie na wysokości?
Na pierwszy rzut oka praca w podnośniku koszowym może wydawać się bezpieczna – przecież stoisz w stabilnym koszu, a całość kontroluje operator. Jednak wypadki pokazują, że brak odpowiedniego zabezpieczenia bywa tragiczny w skutkach. W Polsce co roku odnotowuje się incydenty, w których osoby wypadają z kosza podczas nagłego szarpnięcia, przechyłu czy kolizji z przeszkodą. I tu pojawia się kluczowe pytanie: czy w podnośniku koszowym trzeba mieć szelki?
Podstawy bezpieczeństwa – przepisy i rzeczywistość
Podnośnik koszowy to sprzęt, który pozwala wykonywać prace na wysokości bez rusztowań. Mimo to przepisy BHP traktują go tak samo poważnie jak inne formy pracy powyżej 1 metra nad ziemią.
Zgodnie z polskimi regulacjami – w tym Rozporządzeniem Ministra Gospodarki w sprawie BHP przy pracach na wysokości – pracownik ma obowiązek stosowania środków ochrony indywidualnej przed upadkiem, jeśli istnieje ryzyko wypadnięcia. W praktyce oznacza to konieczność używania szelek bezpieczeństwa w połączeniu z linką lub urządzeniem samohamownym przypiętym do punktu kotwiczenia w koszu.
Warto podkreślić, że przepisy unijne i wytyczne producentów podnośników również jasno zalecają takie zabezpieczenie.
Powód jest prosty – nawet jeśli kosz jest stabilny, to gwałtowne zatrzymanie, podmuch wiatru czy uderzenie mogą wyrzucić człowieka poza obręb platformy.
Dlaczego szelki w podnośniku koszowym to nie „zbędny dodatek”
Niektórzy operatorzy i pracownicy uważają, że skoro kosz ma barierki, to szelki są przesadą. To złudne poczucie bezpieczeństwa. Wypadek może wydarzyć się w ułamku sekundy, a statystyki nie pozostawiają złudzeń – większość ciężkich obrażeń w pracy na podnośniku to skutek upadku z wysokości.
Przykładowe sytuacje, w których szelki ratują życie:
-
Silny podmuch wiatru powoduje utratę równowagi.
-
Operator nagle rusza lub zatrzymuje maszynę.
-
Podnośnik uderza w przeszkodę i pracownik wypada z kosza.
-
Pracownik pochyla się za bardzo poza obrys kosza, by dosięgnąć trudno dostępnego miejsca.
Rodzaje zabezpieczeń w podnośniku koszowym
Poniżej przedstawiam tabelę porównawczą, która ułatwi zrozumienie dostępnych opcji:
| Rodzaj zabezpieczenia | Opis | Zalety | Wady |
|---|---|---|---|
| Szelki bezpieczeństwa z linką elastyczną | Szelki połączone z elastyczną linką wpinaną do punktu kotwiczenia | Wygoda ruchu, amortyzacja upadku | Mniejsza trwałość przy intensywnym użytkowaniu |
| Szelki z urządzeniem samohamownym | Mechanizm automatycznie blokujący spadanie po przekroczeniu określonej prędkości | Najwyższy poziom bezpieczeństwa, natychmiastowa reakcja | Wyższa cena, konieczność regularnych przeglądów |
| Linka statyczna | Stała długość, mocne połączenie z punktem kotwiczenia | Niska cena, prosta konstrukcja | Ogranicza mobilność, brak amortyzacji |
| Barierki kosza | Fizyczna ochrona przed wypadnięciem | Brak konieczności dodatkowego sprzętu | Nie chronią w razie gwałtownego przechyłu lub wyrzucenia |
Jak prawidłowo używać szelek w podnośniku
1. Dobór odpowiednich szelek
Szelki powinny być dopasowane do budowy ciała, wykonane z certyfikowanych materiałów i posiadać odpowiednie oznaczenia CE lub zgodność z normą EN 361.
2. Prawidłowe wpięcie
Linka lub urządzenie samohamowne musi być przypięte do punktu kotwiczenia przewidzianego przez producenta podnośnika – nigdy do barierek.
3. Regularne kontrole sprzętu
Przed każdym użyciem sprawdź taśmy, klamry i karabińczyki pod kątem przetarć, korozji i pęknięć.
Co grozi za brak zabezpieczeń?
Nieprzestrzeganie zasad BHP może skutkować:
-
Mandatem od Państwowej Inspekcji Pracy.
-
Odpowiedzialnością pracodawcy za wypadek.
-
W skrajnych przypadkach – odpowiedzialnością karną.
-
Najpoważniejszą konsekwencją – utratą zdrowia lub życia.
Gdzie szukać sprawdzonych podnośników i fachowego doradztwa?
Jeśli po lekturze tego artykułu wiesz już, że szelki to obowiązek, a bezpieczeństwo zależy także od jakości sprzętu, warto zastanowić się, gdzie zaopatrzyć się w solidny podnośnik koszowy i uzyskać profesjonalne wsparcie techniczne.
Gizo to polska, rodzinna firma z wieloletnim doświadczeniem, która jest znanym i cenionym partnerem zarówno dla krajowych, jak i zagranicznych przedsiębiorstw. Zaopatruje w maszyny budowlane duże inwestycje – od obiektów energetycznych, przez zakłady chemiczne i rafinerie, po hale sportowe i liczne mniejsze projekty.

Gizo obsługuje sprzedaż i wynajem maszyn przez 17 oddziałów w całej Polsce oraz kilka przedstawicielstw w Unii Europejskiej. Ich flota liczy ponad 2500 różnorodnych maszyn budowlanych, a oferta obejmuje m.in. sprzedaż nowych podnośników SINOBOOM, MANITOU, GENIE, ładowarek teleskopowych MANITOU, skup i sprzedaż maszyn używanych, serwis, transport wielkogabarytowy oraz sprzedaż najazdów duraluminiowych. Co istotne – Gizo posiada nie tylko oddziały stacjonarne, ale także własny mobilny serwis, który dojeżdża do klientów w dowolne miejsce.
Dane kontaktowe:
GIZO
ul. Poznańska 48, Swadzim
62-080 Tarnowo Podgórne
tel.: +48 61 843 38 44
e-mail: poznan@gizo.pl
https://gizo.pl/
Podsumowanie – odpowiedź na pytanie
Tak – w podnośniku koszowym należy mieć szelki. To wymóg przepisów, zdrowego rozsądku i troski o własne życie. Nawet jeśli praca trwa kilka minut, a wysokość wydaje się niewielka, ryzyko jest realne. Szelki nie tylko zwiększają bezpieczeństwo, ale też dają poczucie pewności, że w razie nagłego zdarzenia pozostaniesz w koszu.
W pracy na wysokości nie chodzi o odwagę, ale o mądre podejście. A mądrość podpowiada jedno: lepiej zapiąć szelki niż ryzykować, że pewnego dnia zabraknie ci gruntu pod nogami.
Przeczytaj też: https://www.epce.org.pl/jaki-podnosnik-teleskopowy-do-budowy-konstrukcji-stalowych/








